Jedynym problemem dotyczącym reprezentacji Polski na Euro 2012 był lewy obrońca. Forma Sebastiana Boenischa dość kiepska z powodu poważnej kontuzji. Zawodnik Werderu Brema przez pół roku był całkowicie wyłączony z gry. Dopiero niedawno wznowił treningi. Kibice zastanawiali się, co teraz będzie? Mamy wprawdzie na tej pozycji dobrego zawodnika Legii Warszawa, Jakuba Wawrzyniaka, ale większość pytała czy jest on pewnym punktem na tak ważną imprezę.
I oto sprawa się wyjaśniła. S Boenisch wraca do doskonałej dyspozycji. Selekcjoner podjął już ostateczną decyzję, iż to właśnie on od pierwszej minuty wystąpi w meczu otwarcia z Grecją. Zagrał dobry mecz ze Słowacją i Andorą. Nie byli to przeciwnicy zbyt wymagający, jednak dobre przygotowanie fizyczne i techniczne dało się zauważyć.
Dodaj komentarz