Łzy wzruszenia, refleksje, wspomnienia… Uczucia, które towarzyszyły w tym roku artystom Fundacji Pro Artis, były niesamowite. Nic dziwnego, wszak były to dziesiąte, jubileuszowe Wierchowe Spotkania. Fundacja Andrzeja Brandstattera Pro Artis co roku skupia pełnosprawnych i niepełnosprawnych utalentowanych wykonawców w całej Polski. Oprócz warsztatów wokalnych, są także i plastyczne, których uczestnicy przez dwa tygodnie tworzą piękne dzieła.
Od kilku lat założyciel fundacji, A. Brandstatter zaprasza do Zakopanego gwiazdy polskiej estrady. Te koncerty są wyjątkowe. Nie inaczej było i w tym roku. Wraz z artystami Fundacji, w pierwszym dniu wystąpili: Kuba Badach, Halina Frąckowiak, Adam Krylik, Kasia Klich, Kasia Wilk, Gosia Bernatowcz (Mash Mish) oraz Jarosław ,,Yaro” Płocica, a w drugim czeski zespół Cechomor; gościnnie wystąpiła Halinka Mlynkova. Koncert poprowadzili: Karolina Nolbrzak i Włodzimierz Matuszak oraz Anna Dymna i Artur Andrus.
Okazało się, że scena na Równi Krupowej nie tylko zaraża miłością do muzyki, ale i do samych siebie. Przykładem może tu być jedna z artystek fundacji, Aneta Rudkowska, która wraz ze swoim narzeczonym, Pawłem Leńskim postanowili przed ogromną publicznością wziąć na scenie… ślub. Udzielił im go burmistrz Zakopanego, Janusz Majcher. Rok wcześniej na tej samej scenie Paweł oświadczył się Anecie.
Artystom towarzyszyły połączone orkiestry: Adama Sztaby, Podhalańskich Muzykantów,Tatrzańska Orkiestra Klimatyczna. Dyrygował A. Sztaba. Na każdym koncercie było ponad 1500 osób, wśród nic tak znane osobistości jak pisarka Katarzyna Grochola, Kamil Stoch z małżonką, kadra polskich skoczków. K. Stoch, przypomnę, dwukrotnie oddawał swój kombinezon (w tym olimpijski) na licytacje na antenie radiowej ,,Trójki”, dochód z nich zasilił konto fundacji.
Pożegnaniom i wzruszeniom nie było końca, a wszystkim przyświecały myśl i nadzieja, że w takim samym składzie spotkają się za rok…
Fot. Magdalena Piątek
Dodaj komentarz