Jednym z największych problemów studentów jest wejście na rynek pracy bez posiadanego doświadczenia. Szansą na zdobycie umiejętności wymaganych do rozpoczęcia pracy w danej branży są staże i praktyki. Eksperci firmy doradztwa personalnego HRK rekomendują, aby zacząć budować ścieżkę kariery zawodowej jeszcze w trakcie studiów.
Młode osoby, które studiują w trybie dziennym, niekiedy uważają, że podjęcie zawodu związanego z kierunkiem wykształcenia jest nieosiągalne. Twierdzą, że niejednolity plan zajęć uniemożliwia im rozpoczęcie pracy zawodowej. Warto jednak zauważyć, że każde doświadczenie jest cenną cegiełką w budowaniu CV, ponieważ często sam dyplom ukończenia studiów nie jest wystarczający do znalezienia pracy w zawodzie.
- Z mojego doświadczenia wynika, że studenci po dziennych studiach kierunkowych są mniej atrakcyjni dla pracodawcy niż ich rówieśnicy, którzy naukę łączyli z pierwszymi obowiązkami w pracy. Większość studiów zdecydowanie można połączyć z pracą w niepełnym wymiarze czasu, a potencjalni pracodawcy zdają sobie z tego sprawę – mówi Magdalena Lewy, Associate Consultant Financial Markets w firmie HRK .
Z raportu Deloitte „Pierwsze kroki na rynku pracy. Liderzy przyszłości” wynika, że ponad 4/5 badanych studentów i młodych absolwentów zdobyło doświadczenie zawodowe, godząc studia z pracą. W efekcie tego wysoko oceniali oni swoje kompetencje zawodowe. Według wspomnianych danych, osoby z większym doświadczeniem są ekonomicznymi optymistami. Połowa z nich uważa, że jest w dobrej pozycji finansowej. Co ciekawe, wśród najmniej doświadczonych studentów takie przekonanie ma tylko co trzeci badany.
- Osoby, które chcą się rozwijać zawodowo, a nie mają takiej możliwości ze względu na wypełniony plan studiów, powinny pomyśleć o pracy dorywczej, np. na stanowisku kelnera. Doświadczenie w obsłudze klienta jest cenione przez pracodawców – na takich stanowiskach można się nauczyć dobrej organizacji pracy, dyscypliny i rozwagi. Obecnie młodzi ludzie nie czekają do momentu uzyskania dyplomu. Ambitnie budują swoją ścieżkę kariery w trakcie edukacji, ponieważ zwiększa to prawdopodobieństwo zatrudnienia w znanych, pożądanych organizacjach – dodaje Jacek Olejarz, Executive Manager FMCG, Retail i Media w firmie HRK.
Jednak co jeśli plan studiów nie pozwala na podjęcie jakiejkolwiek pracy zawodowej mimo najszczerszych chęci studenta? Warto wówczas pomyśleć o różnego rodzaju aktywnościach na uczelni – jak się okazuje, takie doświadczenie również jest doceniane przez pracodawców.
- Firmy z sektora technicznego coraz częściej zatrudniają osoby bez konkretnego doświadczenia zawodowego. Ważne jest, aby życiorys danego kandydata wykazywał jego gotowość do zdobywania wiedzy w danych obszarach. O jego motywacji świadczą odbyte programy stażowe, uczestnictwo w kołach naukowych czy konferencjach. Ze względu na rynek kandydata specjaliści są świadomi swojej wartości i mają określone oczekiwania. Z tego powodu pracodawcy są skłonni zainwestować w absolwentów uczelni, aby z czasem pozyskać lojalnego pracownika – komentuje Izabela Ostapowicz, Consultant Engineering & Technology w firmie HRK.
Jednym z najlepszych sposobów na rozpoczęcie pracy w danym zawodzie jest uczestnictwo w programie stażowym. To szansa na poznanie zawodu w praktyce. Obalenie mitów branżowych czy nierealnych wyobrażeń może być cenną wskazówką podczas wyboru specjalizacji i planowania przyszłości. Oprócz rozwoju nowych umiejętności chęć udziału w stażach motywowana jest coraz częściej jest czynnikiem ekonomicznym – wiele firm oferuje wynagrodzenie na programach stażowych. Staże trwają zwykle od jednego do nawet kilku miesięcy.
- W przypadku kierunków technicznych długość stażu uzależniona jest to od roku studiów, na którym są kandydaci. Oczywiście, nie czas trwania jest tu najważniejszy, ale realne zadania czy przeprowadzone projekty. Wielu pracodawców daje możliwość uczestnictwa w nowych przedsięwzięciach firmy, co później przekłada się na zdobywanie kompetencji – mówi Izabela Ostapowicz, Consultant Engineering & Technology w firmie HRK.
Dodaj komentarz