81-letni Zenon Fabiś zmaga się z nowotworem. Jednak jego niska emerytura nie wystarcza na opłacenie drogich leków, dlatego zaczął sprzedawać swoje książki.
Dwa lata temu dowiedział się, że ma raka prostaty. Jednak nie poddawał się i pragnie leczyć ciężką chorobę. Postanowił sprzedawać swoje książki, które, jak twierdzi, po jego śmierci i tak pójdą do śmieci, a teraz komuś jeszcze mogą się przydać. Sprzedaje je po 3 złote, jednak jeśli ktoś tyle przy sobie nie ma, odda nawet za złotówkę. To przybliża go do celu.
Emerytowanego poznaniaka można spotkać przy małym stoisku, którym jest blat obok starego blaszaka na Rynku Jeżyckim w Poznaniu. Pan Zenon musi płacić za miejsce sprzedaży dokładnie cztery złote i dziewięćdziesiąt pięć groszy. Filmik w internecie o dzielnym mężczyźnie ma prawie milion wyświetleń i mnóstwo pozytywnych komentarzy! Wielu internautów deklaruje się, że chcą go wspomóc P i utworzyć zbiórkę pieniędzy lub książek, by miał co sprzedawać.
Jestem całym sercem przy tym miłym człowieku, który potrzebuje pomocy!
Dodaj komentarz