Świąteczno-noworoczna kuchnia u bezglutenowców. Czy brak mąki musi oznaczać brak smaku?
Chociaż zarówno święta Bożego Narodzenia, jak i Sylwester kojarzą nam się z czasem spożywania wysokokalorycznego, ciężkiego jedzenia, to w przypadku stosowania niektórych kuchennych praktyk rodzi się odwrotne przeświadczenie. Spotkać się można z opinią, że potrawy osób, które stronią od alergenu, jakim jest gluten, są bardziej ubogie, a przez to również gorsze pod względem smakowym. Nic bardziej mylnego, a dowód na to – poniżej.
Gluten to nic innego jak zawarta w produktach zbożowych grupa białek, których szczególnie unikać powinny osoby zdiagnozowane jako uczulone, bądź chore na celiakię. Ich życie powinno opierać się na tak zwanej diecie bezglutenowej, a ta wiąże się, niestety, z wieloma wyrzeczeniami. Jest to jednak kwestia przyzwyczajenia i indywidualnego podejścia oraz kubków smakowych, których wrażliwość można sobie podporządkować.
Myślenie, że coś jest zdrowsze i lżejsze, bo nie ma w sobie glutenu, jest zupełnie nietrafione i, po prostu, błędne. Nierzadko potrawy bez mąki mogą być dużo cięższe do strawienia, a także pełne chemicznych wypełniaczy, niekoniecznie lepszych dla naszego organizmu. Nieprawdą jest również, że jedzenie to nie posiada smaku. Owszem, posiada, choć jest on inny, a to ze względu na zamienniki. Zamiast zwykłej mąki używa się na przykład mąki ryżowej, kokosowej czy też ziemniaczanej.
Przygotowanie potraw na kolację sylwestrową w wersji bezglutenowej wcale nie musi być niemożliwym do wykonania wyzwaniem. Wiele sprawdzonych przepisów znajdziemy w internecie, w książkach. Na stół nadadzą się świetnie wszystkie produkty pochodzenia naturalnego, a także niektóre dania spożywane przez wegan. Jeśli ktoś otwarty jest na nowe smaki, z pewnością powinno mu coś posmakować. A gdy przyzwyczajony jest do tradycyjnych świątecznych posiłków, może przygotować je z zastosowaniem niektórych bezglutenowych składników.
Osoby na diecie bezglutenowej również mogą zatem spędzać smaczne i bogate pod względem walorów odżywczych święta, a przy tym przybrać na wadze tak samo, jak bywa to często w przypadku tradycyjnych, glutenowych uczt. Nie ma tutaj reguły, najważniejsze zaś, by bawić się z umiarem i tak też jeść. Jeśli się jednak nie uda, nie powinniśmy później zamartwiać się potrzebą zrzucenia kilku zbędnych kilogramów. W końcu tak wyjątkowy czas trafia się tylko raz w roku, a nam też należy się trochę spożywczego szaleństwa!
Fot. www.pixabay.com
Dodaj komentarz