Nie musi być nudna…

Coś się kończy, coś się zaczyna. W przypadku ligi niemieckiej dobiegła końca seria zwycięstw Bayernu, a rozpoczęła się zima, która uprzykrzała spotkanie graczom Borussii oraz Freiburga. Zaskoczeń w tej kolejce było jeszcze więcej, co tylko potwierdza, iż liga niemiecka wcale nie musi być nudna i przewidywalna.

Historia pojedynków Bayernu z Bayerem jest dłuższa niż czasy betonowego PZPN. Były takie lata, w których właśnie te spotkania najbardziej elektryzowały publiczność w Niemczech. Bayern znajdował się wtedy na szczycie, a Bayer wspólnie z Schalke próbowali gonić samotnego lidera. Te czasy minęły. Drużyna z Monachium (już) dwa lata nie zdobyła tytułu Mistrza Niemiec. Bayer najlepsze lata przeżywał pod koniec lat 90-tych, lecz obecnie to wciąż jedna z lepszych tutaj ekip. W poprzednim sezonie zespół zajął 5 miejsce w lidze, a także awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ten dorobek nie robił wielkiego wrażenia na rywalu, który w ośmiu kolejkach zgromadził dokładnie dwukrotnie więcej punktów niż gracze z Leverkusen. Przed spotkaniem faworyt był tylko jeden.

Jak zakończyło się to i inne spotkania dziewiątej kolejki Bundesligi? Zajrzyj na stronę www.zkrotkiejpilki.pl

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*