Nadeszła wiosna, miłośnicy dwóch kółek wyjeżdżają na ulicę. Rower czy motocykl? Co skłania do wyboru jednego lub drugiego jednośladu?
Rower. Ekologiczny, modny, wspiera zdrowy tryb życia, niedrogi w utrzymaniu. Do Holandii nam jeszcze daleko, jednak z roku na rok można zaobserwować wzrost zainteresowania tym środkiem transportu. Ceny używanych rowerów zaczynają się już od 300 złotych, przy czym koszty użytkowania są znikome – nie płacimy przecież za benzynę.
Motocykl. Wybiorą go zapewne fani dużych prędkości. Jego zaletą jest na pewno szybkość dotarcia do celu. Jednak statystyki są zatrważające – w zeszłym roku na polskich drogach zginęło około 300 motocyklistów, większość z powodu zbyt dużej prędkości i brawurowej jazdy. Na ulicach miast motor przydaje się w godzinach szczytu, kiedy to kierowcy stoją w kilometrowych korkach, a on bez problemu przeciśnie się między nimi.
Zarówno pierwszy, jak i drugi środek transportu ma swoje wady i zalety. Ważne jest jednak, aby w obu przypadkach jeździć z głową.
Fot. Milena Zegarlińska
Dodaj komentarz