Z raportu Krajowego Rejestru Długów BIG o sytuacji finansowej ludzi młodych wynika, że aż 53 % osób między 18 a 35 roku życia nadal mieszka z rodzicami. W dużych miastach, gdzie mieszkania są drogie, odsetek młodych przy rodzicach jest większy. Z czego wynika brak usamodzielnienia się? Oczywiście, z braku pieniędzy. Nawet jeśli dostanie się pracę, to wynagrodzenie jest na tyle niskie, że uzyskanie kredytu czy uzbieranie na mieszkanie staje się niemożliwe. Dodatkowo w przypadku niestabilności firmy na pierwsi zwalniani są młodzi pracownicy.
Z rodzicami mieszka 69 % singli, ale nawet osoby w związkach małżeńskich czy długotrwałych związkach nieformalnych, są skazane na brak usamodzielnienia. Dopiero gdy pojawiają się dzieci decydujemy się na zamieszkanie osobno, jednakże z raportu GUS wynika, że statystyczna Polka rodzi pierwsze dziecko mając 29 lat. Według socjologa rodziny UAM w Poznaniu prof. Witolda Września, to nie tylko kwestia dochodów, ale i wygoda. Wielu podoba się, że rodzice ciągle roztaczają nad nimi parasol bezpieczeństwa. Chcą być traktowani po partnersku, a jednocześnie nie garną się, by brać za siebie pełną odpowiedzialność. Zbytnia opieka nad dorosłym już dzieckiem sprawia, że samodzielnie nie potrafiliby nawet odnaleźć się w codziennym życiu, wielu nie umie gotować, prać czy wykonać drobnych domowych napraw.
Takie są dzisiejsze warunki w Polsce, dlatego nie dziwi fakt masowej emigracji młodych ludzi. Ci, którzy chcą się usamodzielnić nie mają warunków, by żyć na godnym poziomie. Najniższa krajowa otrzymana po studiach ledwo starcza bowiem na wynajem mieszkania i opłaty, a jakakolwiek forma rozrywki czy nieprzewidziane wydatki to zabójczy cios dla budżetu młodych.
Fot. Sic!
Dodaj komentarz