Reporter w błędnym kole świętej wojny. Wojciech Jagielski zabiera nas w podróż z Gruzji do Syrii przeradzającej się w kolebkę samozwańczego kalifatu. To kolejna, po „Nocnych wędrowcach” i „Wypalaniu traw”, wciągająca opowieść, która pozbawia nas komfortu stereotypowego myślenia. „Wszystkie wojny Lary” (Wydawnictwo Znak) to niezwykły reportaż o palących problemach XXI wieku.
Dodaj komentarz