Kolejna, dwudziesta ósma już, rocznica wprowadzenia stanu wojennego upłynie najprawdopodobniej na debacie o jego głównym autorze – Wojciechu Jaruzelskim. Najnowsze informacje, ujawnione przez IPN, świadczyć mają o jego próbie zaproszenia wojsk ZSRR do PRL. Generał odpiera zarzuty. Twierdzi, że nigdy nie zdradziłby w ten sposób swojej Ojczyzny.
Zaskakująca wydawać się może opinia większości społeczeństwa, która nie potępia Jaruzelskiego i uznaje, że jego decyzja uchroniła nas od katastrofy. Jednak zdecydowana większość historyków twierdzi, że stan wojenny był próbą zduszenia opozycji i uratowania ustroju komunistycznego, nie zaś heroicznym poświęceniem na rzecz Polski.
Z wielu źródeł wynika, że akcja pod kryptonimem „Z” przygotowywana była od strajków sierpniowych w 1980 roku. Spór o przyczynę powstania Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, sterującej PRL w czasie obowiązywania stanu wojennego, jest dla wielu osób fundamentalny. Zdaje się jednak, że jest to spór oparty bardziej na własnych przekonaniach obrońców, jak i krytyków Jaruzelskiego, niż na niepodważalnych faktach. Chyba już nikt nie łudzi się, że kiedykolwiek zapadnie w tej sprawie prawomocny wyrok sądu.
Fot. www.gazeta.pl
Dodaj komentarz