Studia. Nowi ludzie. Nowe miasto. Nowy etap w naszym życiu. Lepszy? Tego nie wiem. Często na własny rachunek. Zwiększa się nasza niezależność, a zmniejsza się wpływ rodziców na podejmowane przez nas decyzje. Wyfrunęliśmy z rodzinnego gniazdka. Wydawało się niektórym, że indeks i legitymacja studencka gwarantują pełnię szczęścia. Do momentu, w którym uświadamiamy sobie, że musimy zająć się szukaniem lokum. Wynajęcie mieszkania lub pokoju to koszt, który często przerasta finansowe możliwości przeciętnego żaka. W takiej sytuacji pozostają nam akademiki. Uniwersytet im. Adama Mickiewicza ma ich 5 pięć.
„Jowita” mieści się na ulicy Zwierzynieckiej 7. Na dziewięciu piętrach mieszka 420 studentów. Jest najdroższa z omawianych akademików. Student mieszkający tam w pokoju jednoosobowym płaci miesięcznie 425 zł, w dwuosobowym 340 zł. W tym budynku na dwa pokoje przypada jedna łazienka. Natomiast kuchnia i pralnia znajdują się na każdym piętrze.
„Hanka”, Al. Niepodległości 26. Może tu zamieszkać 384 studentów. Pokoje są jedno- dwu- i trzyosobowe. Cena zróżnicowana w zależności od liczby. I tak za jedynkę zapłacimy 340 zł, dwójkę – 320, za trójkę 290 zł. Łazienki z podziałem na prysznice i WC znajdują się na korytarzu. Podobnie jak kuchnie i pralnie, które ku wygodzie studenta mieszczą się na każdym piętrze.
Przy ulicy Dożynkowej jest „Babilon”, daje 335 studentom dach nad głową. Oferuje pokoje jednoosobowe za 355 zł, dwuosobowe – 315, trzyosobowe za 285 zł. Łazienki, kuchnie, pralnie na korytarzu. Żacy nie mogą wnieść swoich mebli, musi im wystarczyć to, co zastali w pokoju. Nie ma dostępu do Internetu, ma się on tu pojawić pod koniec roku.
„Jagienka” przy ulicy Piątkowskiej 80 może gościć aż 515 studentów. Za jedynkę zapłacimy 360 zł, a za pokój czteroosobowy aż o 160 zł mniej. I pojawia się dylemat: dzielić się kilkunastometrowym pomieszczeniem z innymi czy mieć kilka złotych więcej wydatki. Tutaj łazienki, z uwzględnieniem podziału na toalety i prysznice, znajdują się na każdym piętrze po obu stronach. Na każdym piętrze są również kuchnie i pralnie. Pokój student może umeblować, ale przed wyjazdem na wakacje należy go przywrócić do stanu pierwotnego.
Przy ul. Nieszawskiej pod numerem 3 jest „Dom Akademicki”. Miesięczny koszt pokoju jest taki, jak w „Hance”. Tutaj znajdzie się miejsce dla 303 studentów, dzielą się oni łazienką i kuchnią z lokatorami sąsiedniego pokoju. Na każdym piętrze do dyspozycji studenta jest pralnia, a także suszarnia.
Dodaj komentarz