Piszesz, zastanawiasz się czy dobrze, potrzebujesz rady, korekty swoich tekstów, chcesz porozmawiać o literaturze, zaprezentować komuś swoją twórczością artystyczną? Jeśli tak, to są spotkania właśnie dla ciebie.
Pomysł, aby przerwać marazm w środowisku literackim, a także jego dezintegrację, pojawił się w marcu. Animatorem powołania do życia Wesołego Klubu Literackiego jest Robert „Ryba” Rybicki. Jego zdaniem „poza rozpoznawalnym w całym kraju wydawnictwem, dwoma konkursami, fasadowymi zrzeszeniami pisarzy oraz kilkoma, zabunkrowanymi w swoich światach, dobrymi, niezależnymi formalnie pisarzami, nie ma właściwie nic.”
Inicjując taki klub miał na celu nie tylko odkrycie nowych talentów, ale również stworzenie, głównie adeptom poezji, przestrzeni, gdzie będą mogli się spotkać, zaprezentować swoje wiersze, wprowadzić w nich poprawki czy zaczerpnąć rady. Mimo iż pierwsze skrzypce w nim gra poezja, to jest on także otwarty dla tych, którzy chcieliby poprawić warsztat związany z wszelaką formą słowa pisanego (proza, esej itp.)
Spotkania Wesołego Klubu Literackiego odbywają się w każdy czwartek o godz. 18, w klubie Dragon (ul. Zamkowa 3).
Fot. Barbara Deska
Dodaj komentarz