Festiwale to nie lada gratka dla fanów. Tym większa, gdy przyjeżdżają nań, często na jedyny koncert w Polsce, ulubieni wykonawcy. Jednakże organizatorzy niektórych festiwali borykają się z coraz większymi trudnościami.
Gaże artystów rosną, w ślad za tym ceny biletów i z roku na rok mniej jest osób, które stać na ich kupno. Kolejną przyczyną jest repertuar, gdy powtarza się on po raz kolejny, niewielu ma ochotę go słuchać.
Na szczęście, w zdecydowanie mniejszym stopniu dotyczy to dużych festiwali. Niektóre z nich, jak Oppen’er Festival w Gdańsku, przyciągają widownie również z liczbych krajów Europy.
Fot. www.openner.pl
Dodaj komentarz