Moda zawsze pomagała człowiekowi odkrywać w sobie tłumione emocje oraz cechy charakteru, a także rozumieć samego siebie. I, co najważniejsze, wprawiała nas w lepsze samopoczucie. A jak było w połowie minionego wieku?
W latach 50. szczególnym zainteresowaniem cieszyły się bazary. Pojawiła się wtedy moda na kolorowe skarpetki i krawaty, krótkie spodnie. Kobiety ubierały barwne bluzki i, podkreślające figurę, spódnice. Popularnym trendem w tych czasach stały się apaszki, które delikatnie podkreślały atuty każdej kobiety. Towary bazarowe stały się przedmiotem szczególnego zainteresowania bikiniarzy (grupy opozycyjnej do tzw. pryszczatych, wykształconej na początku lat 50-tych). Przeżyli oni okupację wojenną, zaś skonfrontowani z ustrojem, jaki po niej nastał, stworzyli opozycyjne obozy. Dla mężczyzn symbolicznym elementem stroju stał się czerwony krawat i sztywny garnitur, kobiety zaś ubierać się miały skromnie, aseksualnie, bez wyrazu. Ubiory preferowane przez władze poszerzały biodra zarówno dziewcząt, jak i chłopców. Do gustowniejszych zaliczyć można jedynie dziewczęce letnie sukienki w groszki, kratkę lub drobne kwiatki długości za kolano, z krótkimi rękawkami i podwyższoną talią.
Prócz amerykańskiego trendu, popularny styl lat 50-tych przybył do Polski z Francji w postaci „mody na egzystencjalistów”. Niestety, była to czarna garderoba, w Polsce niełatwa do uzyskania. Ludzie farbowali zatem swetry, spodnie i buty na czarno domowym sposobem. Kobiety przygotowywały specyficzne obuwie zwane ”trumniakami” wycinając wierzchnią część tenisówek i farbując podeszwę na czarno. Makijaż należał do rzadkości; gdy idzie o fryzury, dominowały krótko obcięte włosy.
Początek lat 60. to okres Beatlesów, co znacznie wpłynęło na panującą wtedy modę. W Polsce wzorowało się na tym zespole z Liverpoolu wiele osób. Wśród nich także członkowie „Czerwonych Gitar”, mieli oni dłuższe włosy (starsze pokolenie takich młodzieńców Bitlekantropusami), wąskie, drelichowe spodnie, marynarki bez kołnierzy, krawaty śledziki, golfy i obowiązkowo gitary. Dziewczęta zaczesywały włosy we fryzury „na chłopaka”, nosiły ubrania podkreślające wąskie biodra, płaskie biusty i brzuchy (plisowane sukienki, wąskie kostiumy bez kołnierzy, bluzki z żabotami, pantofle z prostym obcasem tzw. ”szkoty”). Wtedy do mody weszły też mini spódniczki. Jednym z popularniejszych motywów były rękawy z bufką, podkolanówki, duże kieszenie oraz sportowe pantofle. Popularnym trendem były ortalionowe płaszcze. Poza tym zainteresowanie Kosmosem wpłynęło na wprowadzenie do odzieży geometrycznych kształtów, wstawek z innych materiałów oraz mocnych kontrastów.
https://culture.pl
Dodaj komentarz