Korespondencja własna ze stolicy Malty.
Na Malcie nie milkną głosy protestu i solidarności po zamachu na znaną dziennikarkę śledczą, która była na tropie różnych afer (m. in. Panama Papers) i korupcji. Jedna z nitek, jak uważała, prowadziła nawet do premiera.
Daphne Caruana Galizia kilkanaście dni temu informowała, że otrzymuje pogróżki. Kto zainstalował bombę w jej samochodzie? Do tej pory żadne ugrupowanie nie przyznaje się do tego. Mieszkańcom Malty nadal trudno się otrząsnąć. Protestując, solidaryzują się z Daphne, domagają uczciwości w wyjaśnieniu okoliczności tego okrutnego mordu. W stolicy kraju trwa właśnie kolejna demonstracja (na zdjęciu). Na jednym z budynków w centrum Valletty widnieje, dużych rozmiarów, napis” „Państwo mafii” („Mafia state”).
Fot. Elżbieta Majchrowicz-Piechocka
Dodaj komentarz