Już tylko godziny dzielą nas od otwarcia (piątek, godz. 20) wystawy zdjęć autorstwa architektki, podróżniczki, przede wszystkim jednak utalentowanej, pełnej pasji fotografki, nazywanej niekiedy „nadworną fotografką Północy”.
To osobista opowieść o dalekiej krainie… Anita Horowska, mieszkanka Tarnowa Podgórnego, chce dzielić z nami niesamowite chwile, zatrzymane migawką aparatu, wybrane z kilkunastu wyjazdów i wypraw na Svalbard, Islandię i do Laponii. Zawsze twierdzi, iż Północy należny jest szacunek. Nieokiełznana przyroda, która nie wybacza błędów. Skrajne warunki, gwałtowna natura, to cechy, które tworzą z Północy kapryśną Królową. Czy właśnie bliskość jej surowego majestatu sprawia, iż z całą pewnością Północ Anity Horowskiej nie jest „męską przygodą”? Choć przecież chciałoby się odpowiedzieć – Północ „nie ma w sobie nic z kobiety”. Zdaje się jednak, iż autorka ma w tej sprawie zupełnie inne zdanie…
Jej świat składa się przede wszystkim z najbliższych jej ludzi i pasji… Architektka o północnym sercu, kolekcjonerka przeżyć i kadrów z Arktyki, uczestniczka wypraw polarnych, od 6 lat bierze udział w ekspedycjach letnich i zimowych na Spitzbergen. Autorka projektów fotograficznych, prezentowanych na wystawach (m. in. „Proste historie”, Galeria w Rotundzie), portalach fotograficznych, artystycznych oraz podróżniczych (m. in. „Billefjord Anity Horowskiej”, Narval). Jest laureatką nagród w konkursach architektonicznych.
Jej dorobek artystyczny, związany z fotografią, mieliśmy już okazję oglądać na wspomnianej wystawie „Proste historie”. Poza serią intrygujących autoportretów, przywoływała świat kobiecych emocji, tajemnic, pytań. Czy to one pomogły przetrwać czas północnych prób i słabości, by z rosnącym podziwem i fascynacją utrwalać to, co okazało się najważniejsze, Jej Północ? Przekornie, jeśli po obejrzeniu tych kadrów postanowisz udać się tropem, którym podążała z aparatem Anita Horowska, musisz pamiętać – tam jedyną prawdziwą Królową jest Północ!
Wystawa „Jej Wysokość Północ”, Atelier Stowarzyszenia Łazęga Poznańska, Poznań, ul Święty Marcin 75. Wstęp wolny.
Fot. www.eprawda.pl
Dodaj komentarz