Jeśli chciałbyś zwiedzić świat, nie ruszając się z domu, poznać ludzi z USA, Rosji, Chin, Indonezji, a nawet wyspy Jersey, musisz zaprzyjaźnić się z postcrossingiem.
Jest to serwisem społecznościowy, którego celem jest możliwość otrzymywania pocztówek z całego świata prawie za darmo. Główną zasadą jest wysyłanie pocztówek, za każdą z nich możesz otrzymać inną od losowo wybranego Postcrossera z bliska lub daleka. Pomysłodawcą projektu jest Paulo Magalhães, który uruchomił stronę 14 czerwca 2005. Jej niespodziewany sukces pokazał, że zyskała o wiele większą popularność, niż się spodziewał. Przekazywana z ust do ust idea rozprzestrzeniła się poza granice Portugalii, w której powstała.
Jak to działa? Strona redagowana jest w języku angielskim, więc pocztówki również wypisywane są po angielsku (chyba, że odbiorca zadeklarował znajomość innego języka, który zna także nadawca). Pierwszym krokiem jest wylosowanie adresu (jest około 450 tysięcy członków w 218 krajach), następnie pojawia się nam profil danej osoby, dzięki któremu możemy dowiedzieć się, czym się ona interesuje lub jaką pocztówkę chciałaby dostać. Drugim krokiem jest wypisanie wybranej przez nas kartki, najczęściej są to krótkie pozdrowienia i opis tego, co znajduje się na odwrocie. Można również opisać siebie i swoje hobby lub coś narysować. Jeśli już naprawdę nie mamy pomysłu, możemy po prostu wysłać pustą kartkę. Jednak trzeba pamiętać o adresie ID. Jest to unikalny numer pocztówki, który identyfikuje ją w systemie. Jeśli zapomnimy go wpisać, odbiorca może jej nigdy nie zarejestrować! Teraz trzeba tylko ją wysłać i czekać na zarejestrowanie jej w systemie przez naszego adresata. Jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie, dostaniesz wiadomość na swój e-mail.
Na początku w drodze może znajdować się maksymalnie 5 twoich pocztówek. Po wysłaniu kartki, również twój adres zostanie wylosowany przez innego użytkownika. Jeśli otrzymasz swoją pocztówkę, wejdź do zakładki „register a postcard” i napisz krótkie podziękowania do nadawcy. Adres internetowy strony to www.postcrossing.com. Na koniec zacytuję jedną z moich adresatek z Niemiec: „Postcrossing to wspaniały projekt, pozwala podróżować po świecie z pocztówkami i zobaczyć miejsca, których być może nigdy nie zobaczymy w rzeczywistości.”
Fot. Agnieszka Mozolewska
Dodaj komentarz