W zakończonym finałowym meczu singla Poznań Open 2019 triumfował 37-letni Hiszpan Tommy Robredo.
Od początku było to starcie młodzieńczej waleczności z wieloletnim doświadczeniem. 18-letni Rudolf Molleker przebojem wdarł się do ostatniego etapu rozgrywek, po drodze pokonując między innymi największego faworyta do zwycięstwa w turnieju, Huberta Hurkacza. W finale czekał na niego jednak weteran światowych kortów, w przeszłości zajmujący 5. miejsce w rankingu mężczyzn – Tommy Robredo.
Pojedynek rozpoczął się dość niespodziewanie od prowadzenia Niemca. Bez pardonu zaatakował on Hiszpana i pierwszy set padł jego łupem. W drugiej partii to Robredo wydawał się zawodnikiem pewnym swego. Hiszpan po 45 minutach wyrównał stan meczu i z nadzieją mógł patrzeć na końcowy triumf. W ostatnim secie młodemu Niemcowi zabrakło doświadczenia i ogrania. Już w pierwszym gemie stracił podanie, a do końca pojedynku jeszcze dwukrotnie był przez Robredo przełamywany. Po dwóch godzinach i jedenastu minutach na tablicy wyników pojawiła się pierwsza piłka meczowa dla Hiszpana. Niemiec podjął jeszcze walkę, jednak na nic się to zdało i to właśnie Robredo mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Hiszpan wzbogaci się o czek na ponad 9000 euro. Dodatkowo zdobędzie również 90 punktów do rankingu. Dla Niemca finał poznańskiego turnieju jest jednym z największych sukcesów w karierze. Dla Robredo to ostatnia nadzieja na powrót do pierwszej setki rankingu. Obaj panowie z Poznania wywiozą zapewne wspaniałe wspomnienia. Kibicom nie pozostaje nic innego, niż obserwacja kolejnych spotkań uczestników Poznań Open 2019 i oczekiwać na jeszcze piękniejsze wrażenia w przyszłym roku.
Grafika: www.poznanopen.pl
Dodaj komentarz