11 grudnia odbyło się posiedzenie Rady Miasta. Podjęta została decyzja o podwyżce cen biletów komunikacji miejskiej. 16.000 poznaniaków spotkało się z ignorancją ze strony radnych. Poznańska komunikacja będzie jedną z najdroższych w Polsce.
Pasażerów dotknęła wysoka podwyżka cen biletów w lipcu tego roku, a przed nimi kolejna. Mimo obywatelskiego projektu uchwały 16.000 poznaniaków i radnych z partii PiS i SLD, nie udało się powstrzymać podwyżki. Do walki z nią włączyły się organizacje pozarządowe: My Poznaniacy, Inwestycje dla Poznania i Projekt Poznań. Udało im się zebrać dwa razy większą od wymaganej liczbę podpisów, a mimo to nie przyniosło to spodziewanego skutku.
Projekt obywatelski poparli radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Przestrzegali oni przed spadkiem sprzedaży biletów po podwyżce ich cen. Kontrargumenty wysunęli radni z Klubu Poznański Ruch Obywatelski oraz Klubu Platformy Obywatelskiej. Wskazali inne sposoby polepszenia budżetu MPK. Sytuację starali się ratować radni PO – Mariusz Wiśniewski i Łukasz Mikuła, którzy proponowali zamrozić podwyżkę przynajmniej na pół roku. Argumentowali oni swoją propozycję terminem zakończenia uciążliwych remontów jezdni i torowisk na terenie Poznania. Na takie rozwiązanie nie zgodził się prezydent Ryszard Grobelny. Projekt obywatelski nie uzyskał poparcia większości radnych.
Podwyżki cen biletów wejdą w życie od 1 stycznia 2013. Bilet 15-minutowy będzie kosztować 2,80 zł, półgodzinny 3,60 zł, a miesięczna sieciówka 107 zł.
Karolina Dobrowolska
Marietta Kornowicz
Anna Kot
Dominika Goździkowska
Dodaj komentarz