Z powodu przeprowadzenia kolejnych prób atomowych, Zachód nałożył kolejne sankcję na Koreę Północną. W odpowiedzi, 8 marca 2013 Phenian zerwał pakt o nieagresji z Koreą Południową. Zamknięto przejście graniczne w Panmundżonie, która znajduje się w strefie zdemilitaryzowanej. Kim Dzong Un w odpowiedzi na sankcję, ostrzega przed kolejnymi próbami jądrowymi.
Jak podaje Niezależna.pl, „wcześniej Phenian zapowiedział, że skorzysta z prawa dokonania ataku uprzedzającego na „agresorów”.” Kim Dzong Un wzywa swoich żołnierzy do gotowości do „anihilowania wroga”. Grozi również przeprowadzeniem ataku prewencyjnego na Stany Zjednoczone. Jako pretekst posłużyły manewry wojskowe USA. Zdaniem Koreańczyków mogły one posłużyć do ataku nuklearnego lub konwencjonalnego. To poważnie zagroziło i tak już kruchym stosunkom pomiędzy obu państwami.
Nie do końca znane są możliwości nuklearne Korei Północnej, ale groźby wobec południowego sąsiada i Zachodu mogą być prawdopodobne. Stany Zjednoczone zadeklarowały pełne poparcie dla swojego sojusznika w razie konfliktu zbrojnego. W rezultacie trwa tzw . ”napinanie muskułów”, 19 marca 2013 amerykański bombowiec B-52 przeleciał nad Koreą Południową. Według Pentagonu, Stany Zjednoczone zaostrzają sposoby odstraszania. Uważają, że „w obliczu ostatniej retoryki Korei Północnej, jak czytamy na stronie www.wp.pl, ważne jest, aby to zademonstrować”.
Chiny próbują załagodzić sytuację, chcą być pośrednikiem między USA a Koreą Północną. Dzisiaj w Korei Południowej zaatakowali hakerzy, przestały działać wszystkie sieci telewizji KBS, MBC i YTN oraz serwer najstarszego banku Shinhan Bank. Za atakiem być może stoi Korea Północna. Na portalu YouTube pojawił się prowokacyjny film, w którym Phenian kieruje swoje rakiety w Biały Dom i go wysadza. W tle słychać stanowczy ton prezenterki.
Piotr Nowicki
Tomasz Żak
Fot. www.wikipedia.pl
Dodaj komentarz