Nie ma ciebie? Nie żyjesz!

4 lutego 2004 Mark Zuckerberg, siedząc w swoim pokoju w akademika Uniwersytetu Harvarda uruchomił stronę internetową The Facebook. Wtedy jeszcze nie wiedział, jak bardzo strona wpłynie na społeczeństwo i relacje międzyludzkie.

Dzisiaj mija 10 lat od powstania tego serwisu. Początkowo miał służyć grupie studentów jako internetowa książka imion i zdjęć. Powoli zdobywał popularność na całym świecie, skutecznie eliminując konkurencyjne portale, przede wszystkim dzięki innowacyjnym rozwiązaniom. Gdy w 2008 roku wprowadzono funkcję czatu, wygryzł inne dostępne komunikatory (np. Gadu-Gadu, czy Tlen w Polsce). Kolejny, równie rozpoznawalny, znak Facebooka został wprowadzony w 2009 roku. Jest nim przycisk “Lubię to!”, który w łatwy sposób pozwala na wyrażenie swojej opinii o zdjęciu znajomego, czy produkcie danej firmy.

Z okazji 10. rocznicy została uruchomiona opcja “A Look Back”, która pozwala użytkownikom obejrzeć krótki filmik przedstawiający najważniejsze wydarzenia od czasu dołączenia do serwisu (funkcja dostępna pod adresem: https://facebook.com/lookback). Obecnie dzięki takim zabiegom jest najpopularniejszym serwisem społecznościowym na świecie.

Na Facebooku, najpopularniejszym serwisie społecznościowym na świecie, zarejestrowanych jest 1,2 mld użytkowników. Kształtuje masowe gusty, stał się doskonałym narzędziem marketingowym dla firm, marek, instytucji. Umożliwia bezpośredni kontakt z gwiazdami – ulubionymi piosenkarzami czy aktorami. Ponadto pozwala na utrzymywanie kontaktów ze znajomymi za granicą lub z odległych miast. Informuje o nadchodzących wydarzeniach, urodzinach znajomych, zbliżających się egzaminach i zaliczeniach. Pozwala odnaleźć ludzi o podobnej pasji, zainteresowaniach. I w końcu – poznawać nowe osoby. Spełnia funkcje portalu informacyjnego, kulturowego, społecznościowego, a także randkowego.

Facebook wzbudza kontrowersje właściwie od momentu powstania. Przeciwnicy oskarżają serwis o psucie relacji międzyludzkich w “realu”, zbytnią ingerencję w życie użytkowników czy możliwość formowania się grup o skrajnych poglądach, z często wulgarnymi treściami umieszczanymi na osi czasu. Odbiera nam też pewną formę intymności, prywatności. Powoli przejął kontrolę nad każdą dziedziną naszego życia, informując co powinniśmy lubić, gdzie
bywać i kiedy złożyć życzenia urodzinowe babci. Nic dziwnego, że w ciągu 10 lat funkcjonowania platformy utarło się powiedzenie, że jeśli nie ma Ciebie na Facebooku – nie żyjesz!

Fot. Sic!

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*