Nie ma przesady w stwierdzeniu, że sala nr 43 pękała w szwach. Zajęte były miejsca siedzące i… stojące. Tak duże zainteresowanie wzbudziło seminarium naukowe „Ukraina – początek czy koniec problemu?”
Wymiana informacji i opinii na temat wydarzeń w kraju naszego sąsiada sprzyjała naukowej refleksji. Tym bardziej że mocno opartej z jednej strony na realiach politycznych, z drugiej – na uwarunkowaniach prawnych, także międzynarodowych.
Fot. Olena Ponomarova
Dodaj komentarz