Wolej za siatkę – nr 1

Po raz trzeci z rzędu fani kobiecego tenisa oraz federacja WTA doceniają Agnieszkę Radwańską przyznając jej nagrodę za „zagranie roku”. Jest nim wolej tuż za siatkę z trzeciego seta finałowego spotkania turnieju WTA Finals w Singapurze, który odbył się 1 listopada. Przeciwniczką krakowianki w tym meczu była Czeszka Petra Kvitova. 26-letnia Polka nie tylko popisała się wyjątkowym zagraniem, ale także wygrała cały turniej, co jest jej największym osiągnięciem.

„Jest powód, dla którego Agnieszka jest nazywana Magikiem, Ninją i La Profesora. To proste, potrafi zagrać z łatwością najtrudniejsze uderzenia” – napisano na stronie WTA. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego zdobyła aż 42 % głosów internautów. Na drugiej pozycji znalazła się Rumunka Simona Halep (34% internautów). Ostatnie miejsce na podium zajęło drugie uderzenie Radwańskiej, z turnieju w Miami. W finale głosowania znalazła się też Angelika Kerber.

To już trzeci raz, kiedy zagrania Agnieszki Radwańskiej zostały uznane „zagraniami roku”. W 2013 roku doceniono jej wolej z bekhendu, który odegrała z obrotu tuż znad ziemi podczas ćwierćfinału w Miami. W poprzednim sezonie bezkonkurencyjny okazał się smecz z półfinału w Montrealu. który Polka rozegrała z Rosjanką Ekatariną Makarovą.

Fot. Andrzej Piechocki

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*