Przyroda powoli zaczyna budzić się do życia. Spod śniegu wreszcie wyjrzała trawa, słychać śpiew ptaków. Wiosna coraz bliżej. Nadszedł czas, aby i nasze ciało obudziło się po zimowym śnie.
Niedostatek promieni słonecznych nie tylko wpływa na nasze złe samopoczucie, również na stan skóry i włosów. Zimowa aura nie zachęcała do wysiłku fizycznego, nie dziwi zatem, że niektórzy planują zrzucenie kilku zbędnych kilogramów.
Od czego zacząć? Proponuję od relaksacyjnej kąpieli z olejkami eterycznymi, które nie tylko ładnie pachną i poprawiają nastrój, ale przede wszystkim wygładzają i nawilżają skórę. Najskuteczniejszym sposobem na poprawienie cery jest maseczka. Moim zdaniem, najbardziej skuteczne są te zrobione samodzielnie np. z marchwi, zielonego ogórka czy truskawek. Wiosna oznacza również dużo więcej odkrytego ciała, więc proponuję użyć balsamu brązującego, który muśnie skórę słońcem.
Natomiast na zbyt grubą wartwę tłuszczyku wskazane są: rower, areobik, siłownia i dużo świeżych warzyw, owoców.
Fot. Julia Jaskuła
Dodaj komentarz