Chciałoby się rzec, oby tak dalej

Pierwsze punkty w meczu zdobyli gospodarze w 2. minucie spotkania. Celną trójką popisał się A. Suliński. Kilkanaście sekund później podobną akcją odpowiedzieli poznaniacy, gdy M. Bręk zaliczył również celne trafienie za 3 punkty. Do końca 7. minuty mecz był wyrównany, a prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie. Na 2. minuty przed końcem tej kwarty nastąpił okres niemocy drużyny BBP, a zawodnicy Kotwicy skrzętnie wykorzystali tę chwilową słabość i zdobyli kolejno 11 punktów. W ostatnich 30 sekundach tej części gry gospodarze zdobyli jeszcze 2 punkty, natomiast zespół poznański 4. Kwarta ta kończy się wynikiem 26:16.

W 2. kwarcie zawodnicy BBP zaczęli odrabiać straty i po 2 minutach zmniejszyli je do 6 punktów. Przez kilka minut utrzymywała się podobna różnica punktów na korzyść gospodarzy, ale zawodnicy gości byli w ciągłym natarciu, by 2 minuty przed zakończeniem tej kwarty doprowadzić do remisu /34:34/, a następnie objąć prowadzenie 36:34. Tę kwartę BBP wygrywa 20:8.

Początek 3. kwarty przewaga graczy z Poznania wzrasta do 9 punktów, ale zryw Kotwicy niweluje ją /5:06/ do 2 punktów. Krótko trwa wyrównana rywalizacja, ostatnie minuty należą zdecydowanie do BBP. Przewaga urasta do 13 punktów. Poznaniacy prowadzą 56:43, a kwartę tę wygrywają 20:9. W ostatniej kwarcie zawodnicy poznańscy nie zwalniają tempa i po niecałych 4 minutach prowadzą 20 punktami, a to oznacza, że praktycznie w tej rywalizacji już został wyłoniony zwycięzca. Ostatecznie BBP wygrywa mecz tą właśnie różnicą punktów: 69:49. Chciałoby się rzec, oby tak dalej.

Energa Kotwica Kołobrzeg – Biofarm Basket Poznań 49:69

Punkty zdobyli: – dla BBP: A. Metelski 13, 9zb., P. Wieloch 13,2×3, J. Fiszer 10,2×3,6zb., D. Gruszczyński 8, F. Struski 7,1×3,7zb., M. Kurpisz 6,5zb.,T. Smorawinski 6, M. Tomaszewski 3,1×3, M. Bręk 3,1×3, – dla Kotwicy: Sz. Ryżek 15,3×3, A. Suliński 14,1×3, P. Pawłowski 11,1×3, D. Neumann 5, D. Grujić 4.