Na komputery i konsole. Premiera 4 września

WARSAW jest polską grą komputerową z gatunku taktyczny RPG, której premiera na komputery PC planowana jest na 4 września, a później także na konsole. Nad WARSAW pracuje warszawskie studio deweloperskie Pixelated Milk, na zlecenie firmy Gaming Company, odpowiedzialnej za koncepcję i promocję tytułu.

WARSAW wzbudziła duże zainteresowanie poza granicami Polski – do tej pory napisało o niej ponad 350 serwisów internetowych w Azji, Europie i obu Amerykach zajmujących się głównie gamingiem oraz kulturą popularną, w tym również serwisy o zasięgu globalnym, jak amerykańskie Gamespot.com, IGN czy Kotaku. Ponieważ większość zachodnich odbiorców nie słyszała o Powstaniu Warszawskim, tego rodzaju publikacje popularyzują wiedzę na jego temat, zanim jeszcze zrobi to sama gra. Zachodni dziennikarze pisząc o WARSAW często wyjaśniają czytelnikom czym było powstanie, jakie strony weszły ze sobą w konflikt, o co walczyły. Jeden z największych portali internetowych na świecie poświęconych popkulturze – IGN.com – pisze w swojej publikacji:

„Jest bardzo duża szansa, że nigdy nie słyszeliście o Powstaniu Warszawskim. Prawdopodobnie dlatego, że ono nie pasuje do opowieści lansowanej przez zachodnie podręczniki szkolne dotyczące okresu II wojny światowej, mówiącej o zwycięstwie wbrew wszelkim przeszkodom. (…) Po 63 dniach walk w całym mieście powstańcy przegrali, co najmniej 150 000 cywilów zostało zabitych, a miasto w odwecie zrównano z ziemią” .

Brytyjski serwis PCGamesN komentuje: „WARSAW z pewnością nie stroni od horroru wydarzeń, które miały miejsce”, a francuskie Jeuxvideo z ponad 6,5-milionową odwiedzalnością (UMV): „Oprócz starannego wymiaru historycznego, wciągającej atmosfery i oczywiście solidnego wymiaru taktycznego, WARSAW, z kilkoma osobistymi akcentami, może zaoferować bardzo ciekawe doświadczenie.”

O WARSAW wspominają nie tylko media zajmujące się rozrywką elektroniczną i popkulturą ale również media ogólnoinformacyjne. „Sueddeutsche Zeitung”, jeden z najważniejszych dzienników niemieckich, w swojej publikacji o grach konfrontujących niemieckich graczy z wizerunkiem swastyki (co przez lata było w tym kraju zakazane) mówi m.in. o WARSAW jako grze, poważnie podchodzącej do realiów historycznych, w których jest osadzona: „Celem WARSAW jest przedstawienie polskiej perspektywy na drugą wojnę światową i jak najbardziej realistyczny opór przeciwko nazistom”.

– Kiedy zaczynaliśmy pracę nad WARSAW, chcieliśmy, żeby była to po prostu jak najlepsza gra w swoim gatunku, taka, w którą każdy z nas chciałby zagrać. Chcieliśmy jednak, by nasz produkt poza świetną warstwą rozgrywki opowiadał również ciekawą i ważną historię, więc nasz wybór padł na Powstanie Warszawskie – temat, który dotąd był w tym medium praktycznie niewykorzystany, a jeśli ktoś po niego sięgał, to efekt bywał daleki od ideału – komentuje Krzysztof Papliński z Gaming Company, producent WARSAW. – W grze widać nie tylko warstwę rozgrywki i grafiki, ale również poruszającą i nieznaną na świecie historię. Budzi ona szerokie zainteresowanie mediów nie tylko w USA czy Zachodniej Europie, ale też Azji.

WARSAW toczy się przez 63 dni Powstania Warszawskiego w okupowanej Warszawie – rolą gracza jest przeprowadzenie bohaterów przez całe jego trwanie. W grze pojawią się realne lokacje i wydarzenia z Powstania Warszawskiego. Bohaterowie nie są konkretnymi postaciami historycznymi, ale stanowią połączenie cech i losów postaci biorących udział w Powstaniu – opisują ich osobowość oraz przeżycia. Jest to jedna z nielicznych gier w ogóle podejmujących temat Powstania Warszawskiego i pierwsza w swoim gatunku (taktyczny RPG z elementami strategii). WARSAW w żadnym momencie nie ocenia Powstania Warszawskiego, pokazuje jednak wydarzenia, które miały miejsce jego w trakcie i stara się zachować wierność realiom historycznym. Gra konsultowana była z gronem historyków specjalizującym się w tematyce drugiej wojny światowej i powstania.

Więcej informacji o grze WARSAW znaleźć można na stronach:

 

1 Komentarz do Na komputery i konsole. Premiera 4 września

  1. Podobają mi się takie pomysły. Trzeba iść z duchem czasu, a to fajny pomysł, by przybliżyć młodym Polakom tę bolesną historię.

    Inna kwestia to sens powstania w Warszawie. Najbardziej skorzystało na nim ZSRR, śmierć tylu patriotów ułatwiła Sowietom późniejsze zainstalowanie komunizmu nad Wisłą. Niestety.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*