Nasi rywale mają nowego selekcjonera

Akira Nishino został nowym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Japonii. Zastąpił on Vahida Halihodzica. Decyzje ogłosił w poniedziałek na konferencji prasowej prezes tamtejszej federacji – Kozo Tashima.

Były trener nie dogadywał się z zawodnikami oraz osiągał słabsze wyniki od zakładanych (remis z Mali 1:1 i porażka z Ukrainą 1:2). Ze względu na Mistrzostwa Świata w Rosji, do których zostały już tylko 2 miesiące, postanowiono, że nowy selekcjoner będzie Japończykiem. Innymi kandydatami byli Hajime Moriyasu oraz Makoto Teguramori.

Akira Nishino zyskał sobie przydomek „cudotwórcy”, gdy w 1996 roku reprezentacja Japonii wygrała 1:0 z Brazylią. W składzie „Canarinhos” grali wtedy Ronaldo, Dida czy Roberto Carlos. Sytuacja może być ciekawa, ponieważ Japończycy są grupowymi rywalami Polaków podczas Mundialu.  Na łamach programu „Misja Futbol” Przemysław Rudzki, komentator nc+ oraz redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” ocenił: – Nie miał szans tam przetrwać, był skonfliktowany z piłkarzami, z federacją, jedynie z samym sobą nie był. – Polska się będzie cieszyła z kłopotów jakiekolwiek kadry, tym bardziej że Japonia po zwolnieniu trenera wydaje się być najsłabszym rywalem – dodał Tomasz Ćwiąkała, komentator Eleven Sports.

Fot. Wikipedia, autor TAKA@P.P.R.S https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Akira_Nishino.jpg

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*