W kwietniu można go było zobaczyć na scenie poznańskiego Teatru u Przyjaciół w spektaklu „Horla. Przypadek rodziny Sable” w roli doktora Parenta, demonicznego hipnotyzera. Kto ogląda „Grę o tron’, ten zobaczył go w tej światowej superprodukcji zrealizowanej dla HBO.
Każdy odcinek amerykańskiego serialu fantasy gromadzi przez telewizorami miliony widzów. Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że w obsadzie jest poznaniak Paweł Sakowski. Otóż przebywał on w Irlandii ze swoimi uczniami z Zespołu Szkół Towarzystwa Edukacji Bankowej Edukacji na praktyce zawodowej. Pewnego dnia zaszedł do pubu, a tam wypatrzył go współpracujący przy realizacji serialu „Wikingowie”. Zwrócił uwagę na jego aparycję wojownika i zachęcił do złożenia aplikacji, wskazując trzy agencje. Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Na castingu okazało się, że chodzi o światowy hit – o „Grę o tron”. P. Sakowski otrzymał rolę w tym serialu. Na planie spędził dwanaście dni.
Informacja o tym w mig obiegła media. Ostatnio trafiła także na twitterowe konto Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, którego jest absolwentem (filologia angielska). – Już dzisiaj na HBO odcinek z naszym absolwentem. Duma! W wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” powiedział, że poznańska filologia angielska jest chyba najlepszą w Polsce, jedyną z wyodrębnionymi grupami: brytyjską i amerykańska.
P. Sakowski jest aktorem, tłumaczem, dyrektorem Zespołu Szkół TEB Edukacja. Z Poznaniem jest związany od czasu studiów. Czy „Gra o tron” otworzy jemu drzwi do kolejnych superprodukcji? Sic! trzyma kciuki!
Fot. Paweł Rybałtowski https://www.instagram.com/pawel_sakowski_aktor/
Dodaj komentarz