Wokalista Linkin Park nie żyje

20 lipca, w wieku 41 lat, zmarł śmiercią tragiczną wokalista amerykańskiego nu-metalowego zespołu Linkin Park, Chester Bennington. Przejdzie on do historii muzyki przede wszystkim jako frontman tej znanej na cały świat kapeli, która niespełna miesiąc temu była gwiazdą polskiego Impact Festiwal.

Choć swoją przygodę z muzyką rozpoczynał jako wokalista w Sean Dowdell and His Friends, a następnie w Grey Daze, dopiero dołączenie do istniejącego od 1999 roku zespołu Linkin Park przyniosło mu międzynarodowy rozgłos. Już pierwszy album, Hybrid Theory z 2000 roku, okazał się wielkim sukcesem, idealnie trafiając w gusta młodszego pokolenia. Przede wszystkim  dzięki wokalowi Benningtona oraz połączeniu rapu z metalem. Jednak to wydana trzy lata później „Meteora” z takimi hitami, jak „Numb”, „Faint”, czy „Breaking The Habit” pozwoliła zespołowi przejść do historii. Łącznie zespół wydał iedem albumów, z czego ostatni z nich – „One More Light” ukazał się zaledwie dwa miesiące temu. Nowemu krążkowi towarzyszyła trasa koncertowa, w ramach której zespół zagrał również w Polsce.

Samobójstwo Chestera Benningtona może mieć destrukcyjny wpływ na dalszą działalność grupy. Jaką decyzję podejmie, okaże się wkrótce.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*