Zapraszam studentki i studentów

Jestem asystentką ds. promocji w Szlachetnej Paczce i Akademii Przyszłości. Nasi wolontariusze zaczęli już odwiedzać potrzebujące rodziny, aby pomóc im wyrwać się z zaklętego kręgu biedy, trudności i bezsilności. Jednak to nie jedyny projekt Stowarzyszenia Wiosna. Oprócz Szlachetnej Paczki, prowadzi ono także Akademię Przyszłości.

Jest to program, w ramach którego odpowiednio przeszkolony wolontariusz spotyka się raz w tygodniu z dzieckiem, które ma trudności w nauce i/lub w kontaktach społecznych. Odrabianie lekcji staje się pretekstem do wzmacniania u dziecka poczucia własnej wartości, uczenia go dostrzegania własnych osiągnięć. Każde dziecko otrzymuje indeks sukcesów i podczas cotygodniowych spotkań z wolontariuszem, musi zostać do niego wpisany co najmniej jeden. Uczy to przedefiniowania pojęcia sukcesu, dostrzeżenia, że sukces to niekoniecznie 5 z matematyki. Może się okazać, że dla wielu dzieci sukcesem będzie przyjście na czas na zajęcia z wolontariuszem.

Zarówno tutor, jak i jego podopieczny, mogą dostrzec, jak wiele rzeczy udaje im się zrobić dobrze w ciągu dnia. Sprawia to, że dzieci, często pochodzące z tzw. trudnych środowisk, zaczynają wierzyć, że są ważne i potrzebne. Dzięki temu poprawiają oceny i zdobywają przyjaciół. A tutorzy także uczą się celebrowania każdego najmniejszego osiągnięcia, o którym wcześniej nie wiedzieli nawet, że jest sukcesem. Moja koleżanka, liderka w Akademii Przyszłości, opowiadała mi, że podczas rekrutacji kandydaci na tutorów zapytani o sukces wymieniają zagraniczne stypendia, wyprawy w Alpy, ukończone prestiżowe kierunki studiów. Natomiast na koniec edycji, podczas rozmowy podsumowującej, kiedy słyszą to samo pytanie, mówią raczej, że zdążyli zjeść śniadanie, nie spóźnili się na autobus, albo trafili na spotkanie nie używając Google maps. Takie docenianie siebie samego naprawdę sprawia, że czujemy się znacznie lepiej i łatwiej nam stawiać czoło codzienności.

Nic nie jest też w stanie zastąpić tego uczucia, kiedy nasz podopieczny, który do tej pory bał się chodzić do szkoły, po kilku miesiącach prowadzenia indeksu sukcesów, przysyła nam sms-a, że zgłosił się do tablicy na angielskim. Nigdzie indziej nie poczujemy się tak jak w Akademii Przyszłości, kiedy dziecko zadzwoni z wiadomością, że dostało 2+ ze sprawdzianu z angielskiego i jednak uda mu się przejść do następnej klasy.

Na koniec edycji (zbiegający się w czasie z rozpoczęciem wakacji) organizujemy tzw. Fotel Prezesa. Dziecko ma wtedy okazję usiąść w gabinecie podziwianej przez siebie osoby i z nią porozmawiać. Dzięki temu widzi, że ludzie sukcesu, to ludzie tacy sami jak my. Organizowane są także rozmaite wydarzenia kolegialne np. wyjścia do teatru. Dla wielu dzieci jest to pierwsza i jedyna w życiu okazja, żeby poobcować z kulturą wysoką.

W imieniu naszej organizacji, zapraszam  studentki i  studentów do Akademii Przyszłości. To na pewno jest wyzwanie, ale wyzwanie, które warto podjąć! W każdej chwili będziesz mógł skorzystać ze wsparcia swojego lidera, który zawsze chętnie posłuży radą.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*