Jest zmiana w raporcie

„Śląskość jest antypolska”, „śląskość to zakamuflowana opcja niemiecka” – takie sformułowania znalazły się w „Raporcie o stanie Rzeczypospolitej” autorstwa Jarosława Kaczyńskiego. Sytuacja wzbudziła wiele kontrowersji, szczególnie wśród Ślązaków.

W poniedziałek śląska PO wystosowała pismo w tej sprawie do prokuratury, w którym przyjęła możliwość naruszenia przez lidera PiS artykułu 257 z Kodeksu karnego, mówiące o publicznym znieważeniu grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej, rasowej, etnicznej.

Przeprowadzono badanie, w którym zapytano Polaków-Ślązaków, czy zgadzają się z opinią J. Kaczyńskiego i aż 84% ankietowanych odpowiedziało negatywnie. A co na to Ruch Autonomii Śląska? Według przewodniczącego Jerzego Gorzelika, „Prezes PiS powiedział, że Ślązacy są w porządku, jeśli deklarują narodowość polską. Jeżeli deklarują inną niż polska, to już dla nich miejsca w Rzeczpospolitej Polskiej nie ma”. Twierdzi również, że według prezesa, poprzez deklarowanie narodowości śląskiej, ludzie ukrywają swoją faktyczną tożsamość, która miałaby być niemiecka.

W wyniku powstałego zamieszania, PiS wprowadziło poprawkę do raportu w kwestii śląskiej. W zaktualizowanym już dokumencie podkreślono, że „zakamuflowaną opcją niemiecką” jest śląskość”, która odrzuca polską przynależność narodową”. J. Kaczyński zastrzega również, że zarówno „śląskość” i „kaszubskość” są tolerowane i akceptowane przez PIS.

Dlaczego prezes PiS wprowadził ową zmianę? Otóż, jak twierdzi, wielu dziennikarzy i polityków interpretowało zawarte w tekście jasne tezy w fałszywy sposób.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*