„Społeczeństwo nic by nie zyskało”

Były piłkarz Leeds United brał udział w ustawiania meczów.
Paweł Cibicki został zdyskwalifikowany na cztery lata przez FIFA, prawdopodobnie będzie to dla niego oznaczać koniec kariery.
Kiedyś uznawany za wielki talent polskiej piłki, teraz jedynie zmiennik w zespole Pogoni Szczecin.



Gdy 12 stycznia 2020 P. Cibicki został ogłoszony piłkarzem Pogoni Szczecin wydawało się, że będzie w stanie sprostać oczekiwaniom i zostanie jedną z kluczowych postaci tego zespołu. Jednak sezon 2019/20 okazał się mocno rozczarowujący w jego wykonaniu. Ofensywny piłkarz rozegrał jedynie czternaście spotkań, strzelając tylko trzy bramki. Sezon 2020/21 okazał się jeszcze słabszy, gdyż wziął udział w czterech spotkaniach nie asystując, ani nie strzelając żadnej bramki.

Dyskwalifikacja. Na wniosek SvFF (Szwedzka FederacjaPiłkarska), FIFA zdyskwalifikowałą go na cztery lata. Jest to spowodowane, przyjętą przez piłkarza w 2019, łapówką. Rozegrane zostało wtedy spotkanie pomiędzy Kalmar FF a Elfsborg. Cibicki miał wtedy wymusić swoim zachowaniem, żółtą kartkę. Na jednym z portali bukmacherskich dwie osoby postawiły zakład, znacznej wysokości, na takie wydarzenie. Piłkarz miał za to otrzymać 300 tysięcy koron. Śledztwo doprowadziło do skazania go na karę więzienia w zawieszeniu oraz dyskwalifikację na 4 lata.

Szwedzki dziennik „Aftonbladet” tak komentuje wyrok FIFA
„Piłkarz, uzależniony od hazardu, już i tak został surowo ukarany przez SvFF praktycznym końcem kariery – społeczeństwo nic by nie zyskało na karze bezwarunkowego więzienia”.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*